czy na dagpenger mozna przebywać w polsce?? - Norwegia - s2

chcem jeszcze dodac ze pracuja w noreskiej firmie ktora miesci sie w polsce... i jezdza tylko jak maja zlecenie ale od dluzszego czasu nie maja zlecen i szef wyslal ich na permitering... i juz nie jednego pracownika tak wysylal i oni jakos nie musieli byc w norwegi...

słyszałem że można przebywać w Polsce i pobierać dagpenger ale trzeba mieszkać w Bakuńczy

taki jest przepis i dotyczy to tylko tej miejscowości


także jeśli chcesz pobierać w Polsce dagpenger musisz przenieść się do Bakuńczy a później to udokumentować pieczątką od sołtysa

na Twoje pytania odpowiedza najszybciej tutaj: www.nav.no/om+nav/kontakt+oss

a jesli nie chcesz to mozesz poczytac to: www.nav.no/Polski

ps. a ja slyszalem ze jak sie wlozy karte w sklepie do czytnika i wbije sie pin dwa razy to kasa tez schodzi z konta podwojnie....

dla was to moze byc smieszne... ale oni naprawde pobieraja zasilek dla bezrobotynych (dagpenger permitering) bedac juz od czerwaca2011r w polsce! wiec nie wiem co w tym smiesznego...

mysle,ze zaszła jakas pomyłka i obaj panowie beda musieli oddac dudki za okres jaki pobierali, bedąc w polsce......

No, chyb ze jesli firma jest norw, a miesci sie w polsce tak sie da.....

Ale jakos mi nie pasuje norw firma, mieszczaca sie w polandii.....

zaraz nasz pomocny i opiekunczy jasiek/stasiek trafnie to ujmie, wiec bądz cierpliwa kolezanko

i do kurwy nędzy nie pisz "chcem" bo jesli z polskim masz takie problemy, to nie dziwie sie,ze nie ogarnaisz co mówia do ciebie w Nav....

Zycze pozytywnego zakonczenia sprawy : ))

i ty gepardzie uwierzyłeś w tą mrozkową podpuchę???
gościu się już pewnie dawno polał ze śmiechu jak poczytał tych waszych odpowiedzi

no wlasnie jest norweska firma ktora miesci sie w polsce! i to nie jedna... i to nie jest zadna podpucha bo po co by mi to bylo... naprawde jestescie smieszni...

można pobierać tylko trzeba mieszkać w Bakuńczy a jeśli obaj panowie mieszkają w Bakuńczy to wszystko jest ok i nic nikt nie będzie oddawał do NAV-u

wiem że najgorzej jest jak się mieszka w Kosobudach wtedy nie dość że trzeba oddać wszystkie pieniążki do NAV-u to jeszcze trzeba pracować w kamieniołomie do końca życia a to już jest straszne

ja nie wiem dlaczego tak ciezko jest wam w to uwierzyc?? co jest nie tak??

mrozkowa135 napisał:
co jest nie tak??
trzymaj styl
i zgodność faktów